poniedziałek, 11 grudnia 2017

Donna Leon: Ukryte piękno

seria: Guido Brunetti




tłumaczenie: Marek Fedyszak


Wydawnictwo: Noir Sur Blanc

  
ocena: 7/10

Na kolacji w palazzo teściów komisarz
Brunetti poznaje wyjątkową kobietę Francę Marinello. Żona bardzo bogatego i o wiele starszego męża z twarzą zdeformowaną operacjami plastycznymi okazuje się być bardzo interesującą kobietą, która czyta Wergiliusza i Cycerona. Komisarza jest pod jej dużym wrażaniem. I gdy teść hrabia Falier prosi, aby uzyskał informację o jej mężu, komisarz stara się pozyskać informację również o tej kobiecie.
Jednocześnie Komisarz podejmuje współpracę z majorem Guarino prowadzącym śledztwo w sprawie zabójstwa właściciela spółki przewozowej, który współpracował z mafią.   

W kryminałach Donny Leon podejmowane są ważne problemy społeczne i tak jest w tym przypadku. Śledztwo Brunettiego dotyczy nielegalnych transportów odpadów. 


Błyskotliwe są opisy zachowania przełożonego Brunettiego vice-questore Patty. I byłyby bardzo zabawne, gdyby nie to że takich szefów można spotkać też w świecie rzeczywistym...
 


Nie jest to najlepszy kryminał z serii o komisarzu Brunettim, ale ja przeczytałam go z przyjemnością. A w tle ciągle jeszcze bardzo wyjątkowa Wenecja, chociaż w śniegu:) 











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz