poniedziałek, 10 lipca 2017

David Baldacci: Pierwsza dama

Pierwsza dama

David Baldacci

seria:  Sean King i Michelle Maxwell 

tłumaczenie: Zbigniew Kościuk

Wydawnictwo: Buchmann / Fabryka sensacji
  
ocena: 6,5/10


Bratanica żony prezydenta Stanów Zjednoczonych zostaje porwana, jej matka zmordowana, a jej ojciec i pozostałe rodzeństwo nie doznają większego uszczerbku. Mimo zaangażowania do wyjaśnienia służb specjalnych żona prezydenta zwraca się do detektywów Seana Kinga i Michelle Maxwell (byłych agentów Secret Service) z prośbą odszukanie bratanicy. Akcja dzieje się bardzo dynamicznie, detektywi podejmują kolejne tropy, nic nie jest takie jak wydawało się na początku....Ale tego można się domyślać..  Poznajemy też stosunkowo szybko porywaczy, ale powodu porwania już nie. 
Jak to u Baldacciego władza powoduje, że niektórzy aby ją osiągnąć zrobią wszystko, a przecież są tylko ludźmi z rożnymi słabościami, które mogą gubić...

W trakcie śledztwa zostaje zamordowana matka Michelle Maxwell i poznajemy też jej skomplikowane rodzinnych relacje. A do tego  Sean King jest bardzo przystojny, a Michelle atrakcyjna...


Książkę świetnie się czyta, doskonała na chmurne lipcowe południe. 






I niech nikogo nie zwiedzie okładka, która przypomina najczarniejsze skandynawskie kryminały, ta książką na szczęście nie jest aż tak mroczna.


Dla tych co nie czytali polecam absolutny klasyk tego autora: Władza absolutna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz