tłumaczenie: Joanna Ugniewska
Wydawnictwo: Świat Książki
ocena: 8/10
Z perspektywy Włoszki - Europejki przedstawia bardzo różne aspekty życia na wschodnim i zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku.
Przezabawne i jednocześnie przerażające są niektóre historie. Przykładowo o przedsiębiorcy który "mówi, że bardzo lubi książki, bo są dekoracyjne, i w tym roku ustawił w swojej bibliotece książki za dwa tysiące dolarów. A raczej za dwa tysiące pięćset. Pięćset dolarów wydał na przecięcie książek na pół. Półki są płytkie, książki za bardzo wystawały; stanąwszy przed dylematem, czy kupić inne półki, czy przeciąć książki na pół, zdecydował się przeciąć ksiazki na pół. Elektryczną piłą" (str. 26).
Moja ulubiona opowieść to znakomity szkic o Pasolinim.
Świetna książka! Polecam zwłaszcza tym, którzy chcieliby rozpocząć swoją przygodę z Fallaci! A dla miłośników Jej pióra, to oczywiście lektura obowiązkowa:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz