tłumaczenie: Bożena Sęk
Wydawnictwo: Sonia Draga
ocena: 7,5/10
W domu pisarza Jeana Daragane'a, samotnie mieszkającego w Paryżu, dzwoni nieużywalny od długiego czasu telefonu. To dzwoni nieznajomy, który przedstawia się jako Ottolini i twierdzi, że znalazł notes pisarza z adresami. Nazwisko z tego notesu przywołane przez Ottoliniego powoduje lawinę wspomnień z dzieciństwa. A poszukiwania prowadzone przez pisarza prowadzą go do ludzi i miejsc z tamtych czasów, które do tej pory starał się wyprzeć ze swojej pamięci.
Patrick Modiano opowiada w swoich książkach cały czas bardzo podobną oniryczną historię. Główne postacie snują się po tajemniczym Paryżu, nie pamiętają, albo nie chcą pamiętać swojej przeszłości. Ale pod wpływam spotkanie z kimś młodym, często atrakcyjnym, kto przypomina tę przeszłość, zaczynają szukać dawnych śladów: rzadkich spotkań z rodzicami, pięknych kobiet, które pojawiają się aby pomóc i życia na granicy prawa bądź poza tą granicą. Obraz pokazywany jest we mgle, w której wszystko się rozmywa. Żebyś nie zgubił się w dzielnicy jest również taką historią.
Niewątpliwie ta książka napisana jest elegancką prozą, ale po przeczytaniu kilku książek Modiano budzi ona pewien przesyt i …. lekkie znużenie tym wyrafinowaniem. Trudno mi było się nią zachwycić, ale doceniam jej poziom. Myślę, że warto przeczytać, aby mieć własne zdanie.
Co ciekawe, Żebyś nie zgubił się w dzielnicy ukazała się na francuskim rynku w październiku 2014 r. i w tym samym miesiącu Patrick Modiano otrzymał literackiego Nobla. I to również może być powód, aby przeczytać tę książkę:)
Patrick Modiano opowiada w swoich książkach cały czas bardzo podobną oniryczną historię. Główne postacie snują się po tajemniczym Paryżu, nie pamiętają, albo nie chcą pamiętać swojej przeszłości. Ale pod wpływam spotkanie z kimś młodym, często atrakcyjnym, kto przypomina tę przeszłość, zaczynają szukać dawnych śladów: rzadkich spotkań z rodzicami, pięknych kobiet, które pojawiają się aby pomóc i życia na granicy prawa bądź poza tą granicą. Obraz pokazywany jest we mgle, w której wszystko się rozmywa. Żebyś nie zgubił się w dzielnicy jest również taką historią.
Niewątpliwie ta książka napisana jest elegancką prozą, ale po przeczytaniu kilku książek Modiano budzi ona pewien przesyt i …. lekkie znużenie tym wyrafinowaniem. Trudno mi było się nią zachwycić, ale doceniam jej poziom. Myślę, że warto przeczytać, aby mieć własne zdanie.
Co ciekawe, Żebyś nie zgubił się w dzielnicy ukazała się na francuskim rynku w październiku 2014 r. i w tym samym miesiącu Patrick Modiano otrzymał literackiego Nobla. I to również może być powód, aby przeczytać tę książkę:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz