czwartek, 25 stycznia 2018

Cristina de Stefano: Oriana Fallaci. Portret kobiety

 

tłumaczenie: Alina Pawłowska - Zampino 

Wydawnictwo: Sonia Draga

ocena: 8,8/10 


Oriana Fallaci była postacią niezwykłą. I chociaż pod koniec życia stała się tylko ikoną walki z islamem, to niewątpliwie jest ona o wiele bardziej złożoną i fascynującą  osobowością. 



Świetny jest już krótki, ale przejmujący wstęp. Dalej opowieść jest chronologiczna i bardzo ciekawie napisana.
 

To biografia w której czuje się "ducha i literę" Fallaci, może poprzez jej liczne cytaty. To opowieść o kobiecie niezwykle zdeterminowanej i walczącej w życiu zawodowym oraz zdumiewająco kruchej i uległej w miłości. W biografii uniknięto nadmiernej szczegółowości, co powoduję, że książkę świetnie się czyta. Widoczna jest sympatia de Stefano do Fallaci, ale nie buduje jej w tej książce wyłącznie pomnika.
Absolutnie polecam tę książkę!
 



 

A po jej przeczytaniu warto się wybrać do Teatru Studio w Warszawie na monodram Ewy Błaszczyk "ORIANA FALLACI. Chwila, w której umarłam". Znakomity!



niedziela, 21 stycznia 2018

Adam Sisman: John le Carre. Biografia


tłumaczenie: Zofia Szachnowska-Olesiejuk, Adam Olesiejuk  

Wydawnictwo: Sonia Draga

ocena: 8,7/10 




Bardzo, bardzo szczegółowa biografia Johna Le Carre, a tak naprawdę Davida Cornwella. Znakomicie opowiedziana, właściwie składa się z dwóch części. Pierwsza to dzieciństwo i młodość do czasów zostania pisarzem. W tej części główną rolę odgrywa ojciec - Ronnie, który jest postacią i przerażającą, i fascynującą. I dla samego Ronniego warto przeczytać przynajmniej 300 stron:) Myślę, że dobry czeski reżyser mógłby nakręcić świetny film:) Ale bycie z takim ojcem musiało spowodować określone konsekwencje na całe życie przyszłego pisarza, w tym na jego wybory zawodowe i uczuciowe. Część druga to przede wszystkim opowieść o pisarzu, o jego inspiracjach, poszczególnych książkach, wyborach wydawniczych i olbrzymim sukcesie komercyjnym. 







Dla fanów Johna Le Carre to lektura obowiązkowa!
Dla interesujących się sposobami działania wydawnictw dawniej i dziś może być to bardzo interesujące.
Mimo 773 stron to ciekawa i dobrze napisana biografia, a gdyby tak skrócić przynajmniej o połowę byłaby jeszcze lepsza:) 




sobota, 13 stycznia 2018

Rubenfeld Jed: Instynkt śmierci

tłumaczenie: Paweł Cichawa

Wydawnictwo: Sonia Draga

ocena: 6,5/10 

Książka zaczyna się od „trzęsienia ziemi” tj. zamachu terrorystycznego z 1920 roku w Nowym Jorku tuż obok siedziby nowojorskiej giełdy. W tym momencie na Wall Street są głowni bohaterowie: kapitan policji James Littlemore i doktor Stratham Younger oraz Colette Rousseau, która stara się pozyskać fundusze na zakup radu dla badań „madame Curie”. 
Na marginesie warto zaznaczyć, że Maria Skłodowska–Curie to nie jedyna postać historyczna występująca w powieści, istotną rolę odgrywa też w niej Sigmund Freud. 



Zasadniczy trzon akcji to wyjaśnienie, kto dokonał tego zamachu terrorystycznego, ale niestety wątków jest znacznie, znacznie więcej... Książka wydaje się być przeładowana w rozliczne, poboczne opowieści. Z powodzeniem można byłoby podzielić ją na dwie odrębne książki, a część treści po prostu usunąć. 



Książkę można przeczytać, ale gdyby Autor dłużej nad nią popracował i nie chciał zamieścić wszystkich możliwych elementów, które uczą na warsztatach z pisania, efekt byłby znacznie lepszy.


 

sobota, 6 stycznia 2018

Lee Child: Adres nieznany



seria: Jack Reacher 

tłumaczenie: Jan Ochab, Andrzej Szulc 

Wydawnictwo: Albatros

ocena: 8/10

"Adres nieznany" to zbiór opowiadań, których głównym bohaterem jest Jack Reacher. To postać wyjątkowa: urodzony w Berlinie, chodził od szkół na terenie baz amerykańskich na całym świecie, pracował w żandarmerii wojskowej i osiągnął stopień majora, później został zdegradowany do kapitana i odszedł z wojska. Obecnie bez adresu, majątku i prawa jazdy (a to ostatnie w Stanach jest najbardziej  szokujące!:). Poszczególne historie odnoszą się do różnych etapów jego życia od nastolatka ( przy czym w opowiadaniu "Drugi syn" jest on trochę irytującym "najmądrzejszym z całego osiedla":) do funkcjonowania poza wojskiem. Zaczyna się od bardzo dobrego tytułowego opowiadania (poza "Adresem nieznanym" podobały mi się szczególnie: "Nowa tożsamość Jamesa Penneya" i "Przychodzi facet do baru"), później bywa różnie, ale znacząca część opowiadań jest bardzo ciekawa i mogłaby zostać rozwinięta do rozmiarów powieści.
 



Błyskotliwe, sprawnie napisane i odpowiednie na wieczorny relaks.
Dla fanów Reachera to lektura obowiązkowa!


A forma opowiadania pozwala na częste przerwy na ulubione persymony:)



piątek, 5 stycznia 2018

Claudia Piñeiro: Czwartkowe wdowy



tłumaczenie: Tomasz Pindel

Wydawnictwo: Sonia Draga

ocena: 8/10 

W książce zawarto bardzo interesujący opis bogatych Argentyńczyków mieszkających na jednym z zamkniętych osiedli niedaleko Buenos Aires. To obraz społeczności, w której liczą się tylko pieniądze, i prawie każdy jest gotów zrobić dużo, aby zatrzymać przynajmniej pozory zamożności. A jest często o nią trudno, bo to Argentyna lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Czasy polityczno-gospodarczo bardzo niestabilne, w których szybko można było osiągnąć wysoki status materialny, ale jeszcze szybciej wszystko stracić. 


Zaskakiwać może, że mimo kilku specyficznych cech właściwych dla Argentyny, to w tej historii można doszukać się wielu zachowań właściwych również dla części polskiego społeczeństwa mieszkającego w zamkniętych osiedlach, pełnych kamer, strażników i niechętnego wobec innych, którzy nie są odpowiednio zamożni lub nie mają odpowiedniego pochodzenia. 

W książce pojawiają się trupy, ale to nie jest klasyczny kryminał.


Książka jest dobrze napisana i przetłumaczona. Warto ją przeczytać a później chociaż przez chwile pomyśleć i podyskutować!

 


A jeszcze lepiej  jak można smakować słodkie owoce persymony:)

czwartek, 4 stycznia 2018

Daniel Silva: Dom szpiegów


seria:  Gabriel Allon

tłumaczenie: Barbara Budzianowska-Budecka

Wydawnictwo: HarperCollins Polska

ocena: 8/10 


 

Gabriel Allon powraca!

"Dom szpiegów" to kontynuacja wielu wątków opisanych w "Czarnej wdowie". Gabriel Allon nadal tropi niezwykle niebezpiecznego terrorystę z ISIS tajemniczego Saladyna, który organizuje kolejne zamachy, tym razem w Londynie. Nasilające się działania terrorysty powodują, że dochodzi do współpraca wywiadów: izraelskiego, brytyjskiego, francuskiego i amerykańskiego. Te połączone siły organizują niezwykle misterną akcję...


Książka napisana jest jak gotowy scenariusz filmowy: szybka akcja, efektowne sceny zabójstw, malownicze krajobrazy od europejskich kurortów po marokańską pustynię. Do tego: piękne kobiety i niezwykle atrakcyjni mężczyźni oraz oczywiście dużo luksusu we wszelkich postaciach.  


Zainteresowanym losem Christophera Kellera pragnę donieść, że jego wątek po wejściu w świat brytyjskiego wywiadu został rozbudowany, chociaż pewnych przyzwyczajeń nie zmienił...:)


W pierwszej kolejności warto przeczytać "Czarną wdowę", a później zamieszkać w "Domu szpiegów":) Gwarantowane kilka godzin pasjonującego i niedostępnego świata szpiegów oraz czysto ludzkich emocji związanych z poszukiwaniem szczęścia.

Polecam!