czwartek, 30 listopada 2017

Kazuo Ishiguro: Okruchy dnia

Okruchy dnia 

Kazuo Ishiguro

tłumaczenie: Jan Rybicki  

Wydawnictwo: Albatros

ocena: 8,8/10 



Przyznam się, że do przeczytania tej książki zachęciła mnie nagroda Nobla. Dawno temu oglądałam film z świetnymi rolami Emmy Thompson i Anthonego Hopkinsa (dla tych co nie oglądali: bardzo, bardzo polecam!). I muszę przyznać, że książka jest równie znakomita!

Stevens to idealny kamerdyner dążący we wszystkim co dotyczy jego pracy do perfekcji. Całe jego życie było dążeniem, aby w miejscu pracy: w Darlington Hall, wszystko funkcjonowało idealnie. Pracy podporządkował wszystkie inne aspekty życie, w tym relację z gospodynią panną Kenton, i w rezultacie .... siebie.  



Nie ma sensu streszczać tej książki, ją trzeba przeczytać i smakować. Opowiedziana w pierwszej osobie historia uwodzi, oburza, denerwuje i ... bawi. Osadzona przede wszystkim w realiach międzywojennej Wielkiej Brytanii opowiada prawdę również o współczesnym człowieku. 
Do moich ulubionych fragmentów należą również te dotyczące podnoszenie przez  Stevensa „kwalifikacji w zakresie umiejętności żartowania”!
Absolutnie polecam!

poniedziałek, 20 listopada 2017

Karl Taro Greenfeld: Triburbia


 Triburbia

Karl Taro Greenfeld

tłumaczenie: Barbara Górecka 

Wydawnictwo: Świat Książki

ocena: 6,8/10 





W jednej z kawiarni w Tribece (dzielnicy Nowego Jorku) spotykają się mężczyźni, których łączy właściwie tylko wspólna szkoła ich dzieci. W książce  opowiedziane są nie tylko ich historie ale też ich żon i czasami nawet ich dzieci. Ale jak opowiedziane! Każda z tych historii jest na tyle interesująca, że mogłaby być samodzielną opowieścią. 



To książka o marzeniach i planach, które się miało gdy się wchodziło w dorosłość i co z nich zostało gdy się ma +/- 40 lat. Te historie są na tyle uniwersalne, że mimo, iż osadzone w NYC to z pewnymi zmianami mógłby się wydarzyć pod inną szerokością geograficzną. 



Bardzo podoba mi się oszczędny styl Autora. Książka jest dobrze napisana i równie dobrze przetłumaczona.
Świetne są męskie opinie odnośnie przyczyn wyboru właśnie "tej kobiety" do małżeństw lub innych relacji!:)



To wciągająca proza, inteligentna i co się z tym wiąże również ironiczna!







czwartek, 16 listopada 2017

Andrea Camilleri: Taniec mewy

Taniec mewy

Andrea Camilleri 

seria:  Komisarz Montalbano

tłumaczenie: Monika Woźniak 

Wydawnictwo: Noir sur Blanc

ocena: 8/10 



Komisarz Montalbano powraca! 
Intryga kryminalna dotyczy zniknięcia podstawowego współpracownika Komisarza: inspektora Fazio. Komisarz Montalbano odkrywa, że inspektor rozpoczął samodzielne śledztwo w sprawie tajemniczych wydarzeń w porcie w Vigacie. Dalej akcja toczy się bardzo dynamicznie więc nie ma sensu opisywać kolejnych wydarzeń, trzeba je przeczytać.



W tym tomie jest zdecydowanie więcej melancholii, jesiennego  klimatu i na dworze, i w życiu Komisarza. Ale jest też niezwykle urodziwa młoda pielęgniarka, znakomite jedzenie u  Enzo i niesamowity Catarella (to niezmiennie mój ulubieniec!), za którego należą się brawa dla Tłumaczki:)


Polecam, to świetny kryminał, w którym równie ważne są relacje między ludźmi! 














niedziela, 12 listopada 2017

Janusz Majewski: Ekshibicjonista. Opowiadania nie tylko erotyczne


Ekshibicjonista. Opowiadania nie tylko erotyczne


Wydawnictwo: Marginesy

ocena: 5,5/10 

Zbiór 22 opowiadań, których wspólnym elementem jest erotyka. I jak to zwykle w przypadku takich zbiorów różny jest ich poziom. Niektóre są interesujące, zastanawiają, rozbawiają, mają "klimat":) Niestety  podobna ilość z tych opowiadań .... nuży. Przyznam się, że znając twórczość Autora spodziewałam się jednak ciekawszego zbioru. Mam wrażenie, że niektóre z tych opowiadań zostały dołączone, aby "zrobić objętość". Również erotyka w niektórych z tych opowiadań skierowana jest raczej w stronę "starszych panów":)



Myślę, że warto samemu zrobić "wybór" i już po jednej-trzech stronach opowiadania można zdecydować, czy czytać je dalej (ja przeczytałam całość, ale pierwsze wrażenie potwierdziło się). Tym bardziej, że niektóre z nich są bardzo dobre i jest to prawie gotowy materiał na interesującą etiudę filmową. 


wtorek, 7 listopada 2017

Kerry Greenwood: Morderstwo w pociągu


Morderstwo w pociągu

Kerry Greenwood

tłumaczenie:   Magdalena Koziej

seria: Zagadki kryminalne Panny Fisher

Wydawnictwo: Albatros

ocena: 5/10 

Lata dwudzieste ubiegłego wieku. Australia. Phryne Fisher, to  prywatna detektyw, która podróżuje pociągiem do Ballarat. Podróż nie przebiega spokojnie, bo pasażerowie zostają uśpieni chloroformem. Panna Fisher rozbija okno i zatrzymuje pociąg ratując życie współpasażerów, poza jedną starszą panią, która zostaje zamordowana. Phryne Fisher obiecuje córce ofiary, że wyjaśni tę sprawę. 


Mam problem z oceną tego retro kryminału. Zazwyczaj lubię czytać takie książki. W "Morderstwie w pociągu" intryga kryminalna jest poprawnie skonstruowana i główna bohaterka inteligentnie prowadzi śledztwo. Ale ... nie mogłam przekonać się do tej postaci i tej historii - mnie znużyła. Panna Fisher żyje jak chce i robi co chce, a wszyscy ją uwielbiają, no może poza mordercą:) 


Polecam, gdy już naprawdę nie ma nic innego do czytania:)

poniedziałek, 6 listopada 2017

David Baldacci: Miasteczko Divine

Miasteczko Divine

David Baldacci

seria:  Klub Wielbłądów

tłumaczenie: Łukasz Głowacki

Wydawnictwo: Buchmann / Fabryka sensacji
  
ocena: 8/10

Nie ukrywam, że czasami lubię czytać takie ksiazki: zamknięta społeczność, w której większość mieszkańców jest wplątana w kryminalny proceder i pojawia się on (ona  - ewentualnie tylko jako dodatkowych towarzysz) - przybysz z zewnątrz i ratuje tych nielicznych uczciwych. Przy okazji padają trupy, mnożą się ślady, a atmosfera jest "czarna i gęsta":) 





Książka stanowi dalsza część "przygód" Klubu Wielbłądów. John Carr po "wymierzeniu sprawiedliwości" (a dokładnie mówiąc dwóch zabójstwach) ucieka przed tropiącymi go władzami federalnymi i przypadkowo pojawia się w małym miasteczku Divine. Ale mimo oznak zamożności mieszkańców nie jest to urocza miejscowość, ale miejsce kolejnych niewyjaśnionych zgonów. Oczywiście John Carr dostrzega między nimi powiązania i próbuje je wyjaśnić...

Książka jest świetnie skonstruowana i bardzo podoba się czytelnikom książek Lee Child'a - sprawdziłam:)



niedziela, 5 listopada 2017

Maurizio Viroli: Uśmiech Machiavellego

Uśmiech Machiavellego

Maurizio Viroli

tłumaczenie: Krzysztof Żaboklicki   

seria: Fortuna i Fatum

Wydawnictwo: W.A.B.

ocena: 9/10 

Biografia Niccolo Machiavellego z wielu powodów zasługuje na przeczytanie. 

To opowieść o rasowym polityku, który ze wszystkich sił działał na rzecz państwa florenckiego. Będąc z nienajbogatszej rodziny i sam nie mając zbyt wielkiego majątku, miał do zaproponowania "tylko umiejętności":) 
W książce rozprawiono się też z mitem, traktującym Machiavellego jako "Mistrza zła" i przedstawiono go raczej jako "Mistrza realizmu politycznego".
Opisano też Machiavellego jako twórcę, w tym autora dzieła niezwykłego i powszechnie znanego oraz krańcowo różnie ocenianego, czyli "Księcia" (myślę, że i dziś warto przeczytać!). 
Niccolo Machiavelli to postać bardzo złożona, chociaż oddany polityce to też i syn, mąż, ojciec, przyjaciel. Ale i kochanek, który wobec erotycznych przygód prezentuje pogląd, który opisuje słowami Bocccaccio, iż lepiej robić i żałować, niż nie robić i żałować.  Miłośnik kobiet, nie tylko pięknych, pod koniec życia spotyka miłość, która znacząco je zmienia  (przez cały czas będąc z żoną:)




Książka jest bardzo rzetelnie napisana, ale nie nuży. Świetne są cytaty zwłaszcza z listów Machiavellego i jego przyjaciół lub wrogów.

Machiavelli to postać niezwykła i książka o nim też taka jest. Warto przeczytać!